Wchodzimy w okres krótszych dni i niższych temperatur, a te okoliczności sprzyjają spędzaniu czasu w domowym zaciszu i puszczaniu wodzy fantazji. Snujemy plany na przyszłość, myślimy o najbardziej korzystnych scenariuszach naszego życia, ale też dajemy upust naszym najbardziej skrytym pragnieniom. Rewolucja seksualna do Polski przyszła z opóźnieniem i nie w takim wymiarze, jak miało to miejsce w krajach Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych. Czy brak edukacji seksualnej i otwartych rozmów dot. seksualności wpłynęły na sposób, w jaki myślimy o seksie? Jaką rolę odgrywa fantazjowanie w naszym życiu? Czy każdą fantazję możemy spełnić? I kiedy powinniśmy się zaniepokoić tym co pojawia się w naszej wyobraźni? Na te i inne pytania odpowiedzi udzieliła Maja Kamińska, seksuolog, psycholog, ekspert EasyToys.
Czym jest fantazja?
Zgodnie z definicją słownika języka polskiego fantazja to zdolność do wyobrażania sobie czegoś, zwłaszcza zdarzeń lub sytuacji nierealnych. Fantazje mogą dotyczyć każdej sfery naszej codzienności. Najczęściej uciekamy do wolnego od trosk świata ideałów, do zdarzeń, których pragniemy w naszym życiu i których nasza podświadomość chciałaby doświadczyć. Fantazjowanie może odbywać się w stosunku do wyobrażenia kompleksowej, równoległej rzeczywistości lub skupiać się na wybranym aspekcie życia.
– Nie do końca mamy wpływ na powstawanie fantazji w naszej głowie. Swój początek mają one w tej części mózgu, która jest odpowiedzialna za myślenie abstrakcyjne. Fantazje seksualne często zawierają w sobie nasze potrzeby dotyczące zbliżeń, ale też elementy, których wcale nie chcemy i nie musimy realizować – wyjaśnia Maja Kamińska, seksuolog, psycholog, ekspert EasyToys.
Rola fantazji jest obszerna i różnorodna. Dzięki niej możemy m.in. uciec od codzienności oraz wizualizować swoje idealne życie (i tym samym je manifestować, co jest ostatnio niezwykle modnym zagadnieniem). Dodatkowo, fantazjowanie może zwiększyć poziom kreatywności oraz potencjał wyobraźni, a tym samym pozytywnie wpływać na pracę mózgu.
O czym fantazjują Polacy?
Życie seksualne nie jest wolne od fantazjowania. Ba! Ogromna część naszych fantazji dotyczy właśnie sfery związanej z seksem. Zgodnie z wynikami badań Narodowego Raportu dot. Seksualności Polaków, większość mieszkańców naszego kraju ucieka w krainę wyobraźni, jeśli chodzi o sferę intymną.
Do najczęstszych fantazji seksualnych wskazanych przez respondentów należą: seks na świeżym powietrzu (28 proc.), seks w trójkącie (24 proc.), seks w miejscu publicznym (19 proc.), seks analny (14 proc.), seks z odgrywaniem ról (13 proc.), udział w orgii (12 proc.), seks w stylu BDSM oraz seks umówiony przy użyciu aplikacji randkowych (po 9 proc.). Wśród mniej popularnych, ale wciąż obecnych w odpowiedziach ankietowanych fantazji, znalazł się seks z osobą innej płci niż ta, która jest przez nich preferowana na co dzień (7 proc.).
Czy umiemy rozmawiać o fantazjach z partnerem lub partnerką? Niektóre fantazje, w szczególności te, które mogą być trudne do zaakceptowania dla partnera (jak np. chęć uprawiania seksu z inną osobą) chcemy zostawić tylko dla siebie. Jak pokazują badania, 51 proc. respondentów sporadycznie rozmawia z partnerem nt. swoich fantazji seksualnych, a 23 proc. wcale. Co ciekawe, skłonność do rozmowy na ten delikatny temat zmniejsza się wraz z wiekiem. Czyżbyśmy z dodatkowymi latami stawali się bardziej pruderyjni?
– Fantazji seksualnych nie interpretujemy dosłownie. Są one wyrazem pewnego rodzaju pragnień, potrzeb, chęci urozmaicenia lub sygnałem, że czegoś nam brakuje i mogą być bardzo dobrym punktem wyjścia do pochylenia się nad sobą i zastanowienia „czego ja potrzebuję?” lub „o czym w moim życiu jest ta fantazja?”. Zachęcam, żeby traktować je jako podpowiedź, a nie dosłowne polecenie. No i co najważniejsze, kiedy fantazjujemy, mamy nad tym pełną kontrolę. W życiu realnym już niekoniecznie, dlatego też bardzo często nie realizujemy swoich fantazji erotycznych. Czasami mylimy fantazje z potrzebą co jest błędem – dodaje Maja Kamińska.
Seks kultura?
Media społecznościowe i zjawiska popkultury podświadomie mogą wpływać na kształtowanie naszych fantazji. W ostatnich latach w szczególności popularne stały się produkcje, w których wątki seksu, tożsamości płciowej i preferencji seksualnych są nie tylko dodatkiem, ale stanowią integralną i niemniej ważną część fabuły. W obecnej skali trend ten został zapoczątkowany wraz z premierą serii książek 50 twarzy Greya autorstwa E.L. James i ich późniejszą filmową ekranizacją. To właśnie dzięki temu fenomenowi coraz częściej w przestrzeni publicznej mówimy np. o praktykach BDSM. Częstotliwość pojawiania się tych tematów osadza je w szerszym kontekście i sprawia, że przestają być postrzegane jako tabu. Przystępna estetyka wspomnianej produkcji wyniosła też na piedestał zabawki erotyczne, które zostały pokazane w zmysłowej, estetycznej odsłonie.
– Oczywiście zarówno kultura, jak i nasze doświadczenia życiowe, potrzeby, pragnienia, to jak zostaliśmy wychowani i nasze cechy osobowości mają ogromny wpływ na to o czym fantazjujemy. Dla niektórych fantazje kojarzą się z książką „50 twarzy Greya” ale tak naprawdę mogą one dotyczyć wszystkiego. Fantazjujemy o seksie w określonym miejscu, z określoną osobą, ale również o korzystaniu z gadżetów erotycznych szczególnie z partnerem czy partnerką, co również często zostaje jedynie w sferze fantazji. Ale nie zawsze. Z zadowoleniem obserwuję, że korzystanie z gadżetów erotycznych coraz bardziej wychodzi poza świat fantazji. Często jednak obawiamy się, że jeżeli zaproponuje swojej osobie partnerskiej skorzystanie z jakiejś zabawki erotycznej to zostanie to odebrane tak, jakbym ta osoba nie była dla nas wystarczająca, a to w ogóle tego nie dotyczy. Pozytywnie napawa mnie fakt, że coraz częściej ośmielamy się porozmawiać o chęci urozmaicenia bez obawy odrzucenia co jest bardzo ważne – dodaje Maja Kamińska.
Po ciemnej stronie fantazji
Wyobraźnia ludzka nie zna granic, dlatego rodzajów fantazji jest tak dużo, jak ludzi. I chociaż zdecydowana większość z nich obraca się wokół rzeczy przyjemnych i pozytywnych, to istnieją też fantazje zgoła inne.
Jedną z bardziej osobliwych zadeklarowanych fantazji są te dotyczące zdrady. 4 proc. ankietowanych fantazjuje o zdradzie partnera z jego wiedzą. Z kolei 6 proc. fantazjuje o zdradzie partnera bez jego wiedzy.
– Za fantazjami o zdradzie może stać potrzeba nowości, bo w końcu robimy coś, co jest niecodzienne i dodatkowo zakazane. Oczywiście takie fantazje wybrzmiewają w moim gabinecie i zdarza się również, że przemawia za nimi próba przełamania rutyny i nudy. Są one swego rodzaju ucieczką od codzienności w poszukiwaniu pobudzenia. Przypomnę, że w samej idei fantazji bardzo ważną kwestią jest pełna kontrola jaką mamy nad zdarzeniami, a jakiej nie mielibyśmy w realnym życiu Pamiętajmy jednak, że należy interpretować fantazje mądrze i indywidualnie. Tak jak wspomniałam, nie da się jednoznacznie stwierdzić co stoi za tym, że mamy takie, a nie inne fantazje – wskazała Maja Kamińska.
O ile część fantazji może przekraczać jedynie granice norm społeczno-kulturowych, tak niektóre z nich mogą opierać się również na zachowaniach nieakceptowanych w społeczeństwie, niekiedy stanowiących przestępstwo. – Pamiętajmy, że fantazje nie są po to, aby interpretować je dosłownie. Problem pojawia się wówczas, kiedy czujemy w sobie przymus, aby je realizować. Pacjenci, którzy przychodzą do mojego gabinetu często są zaniepokojeni swoimi fantazjami. Nierzadko sprawiają im one z różnych powodów cierpienie – wtedy zasadne jest, aby udać się do specjalisty – podsumowała ekspertka EasyToys.