Lexus po raz szósty z rzędu uzyskał najwyższą ze wszystkich marek pozycję w opracowanym przez firmę J.D. Power corocznym rankingu niezawodności pojazdów, tym razem ex aequo z Porsche. Najbardziej niezawodnym autem okazała się Toyota Camry, zaś koncern Toyota zdobył nagrody w 10 z 18 ocenianych segmentów.
Oprócz najwyższej pozycji wśród marek, Lexus zdobył również nagrody w trzech segmentach. Lexus ES okazał się najlepszy w segmencie kompaktowych aut klasy premium, Lexus GS zwyciężył w segmencie samochodów premium średniej wielkości, zaś Lexus RX zdobył najwyższą pozycję wśród luksusowych SUV-ów średniej wielkości.
Oprócz Lexusa i Porsche, miejsca w pierwszej piątce rankingu marek Vehicle Depandability Study 2017 zdobyły kolejno Toyota, Buick, Mercede-Benz i Hyundai. Lexus ma długą tradycję zwycięstw w rankingu niezawodności VDS – pierwszą pozycję zajmował wcześniej nieprzerwanie w latach 1997-2008, a więc przez 12 lat pod rząd.
Toyota uzyskała najwyższą pozycję wśród marek popularnych, zdobywając nagrody w siedmiu segmentach. Toyota Camry okazała się samochodem o najmniejszej liczbie usterek na 100 pojazdów (PP100) i najlepiej ocenianym autem średniej wielkości. Toyota FJ Cruiser zwyciężyła w segmencie kompaktowych SUV-ów, zaś Toyota Prius wśród samochodów kompaktowych.
Toyota Venza i Avalon dostały nagrody odpowiednio w segmentach SUV-ów średniej wielkości i dużych samochodów, a Toyota Prius v w segmencie kompaktowych aut klasy MPV (Multi-Purpose Vehicle). Popularna w USA Toyota Sienna zwyciężyła w kategorii minivanów.
Ranking J.D. Power VDS bierze pod uwagę liczbę usterek zgłoszonych przez użytkowników pojazdów z rocznika 2014 w trzecim roku użytkowania. Według autorów trwałość i niezawodność w długim okresie jest jednym z najważniejszych kryteriów zakupu samochodu, wpływa też na wierność marce przy wyborze następnego auta, a także na wartość samochodu przy odsprzedaży.
Jak mówi Dave Sargent, szef działu motoryzacyjnego JD Power, z roku na rok niezawodność samochodów nieustannie się poprawia. Dotyczy to szczególnie elementów mechanicznych, takich jak zawieszenia czy układy napędowe. Z drugiej strony, coraz większa ilość skomplikowanych systemów zwiększa prawdopodobieństwo występowania problemów np. z elektroniką.